Witamy Nowy Rok w Bukowinie Tatrzańskiej

Nie można przecież cały czas być pochłonięty pracą. Odpoczynek wraz ze Znajomymi wręcz wskazany. Tegoroczną Noc Sylwestrową spędzalismy w kilku miejscach (pracując), jednak Tomek z Rodzinką postawił na pełny luzik i wypoczynek w górach.

Kilka dni przed Sylwestrem o planach Tomka można było przeczytać w wywiadzie na łamach portalu slaskieprzeboje.pl 

Tekst artykułu.

Od 28 lat podążam przez Życie „Z muzyką we dwoje” wzajemnie się uzupełniając. Nie jest tajemnicą, że muzyczną przygodę rozpoczynałem grając w zespole muzycznym obsługującym różnego rodzaju imprezy okolicznościowe. Wówczas każdy SYLWESTER spędzałem poza domem bawiąc gości, którzy decydowali się na zabawę przy naszej muzyce. Z dumą mogę stwierdzić, że zawsze mieliśmy pełne sale co może świadczyć o naszej lokalnej popularności. Żona z dziećmi niestety zostawała w domu. – wspomina Artysta
Obecnie praca estradowa pochłania mój czas w zasadzie przez cały rok. Nie jestem tylko TOMKIEM CORAL, który wychodzi na scenę i śpiewa swoje autorskie utwory. Zajmuje się tworzeniem programów estradowych, prowadzę imprezy w roli konferansjera, nagrywam spoty reklamowe dla rozgłośni radiowych, świadczę usługi lektorskie na potrzeby reklam i filmów instruktażowych. Pochłonięty jestem również logistyką w firmie, którą prowadzę i która z roku na rok prężniej działa.
Przy tak aktywnym trybie Życia zależy mi na wygospodarowaniu czasu, który mogę spędzić z najbliższą Rodziną i Znajomymi. Dlatego skrupulatnie planując swój grafik rezerwuję czas na ferie zimowe, weekend majowy, letni wypoczynek i okres świąteczny. – opowiada Tomek CORAL

Tegoroczny Sylwester postanowiłem spędzić z Żoną Celiną i młodszym Synem Szymonem oraz Znajomymi (Tomek i Alma) w jednym z górskich kurortów. Nie wybieramy się na zorganizowaną imprezę, chcemy ten czas spędzić razem podsumowując nad wyraz udany rok. Nie ukrywam, że miałem kilka propozycji, zarówno poprowadzenia nocy sylwestrowej w plenerze jak również występu z programem DUET SEMPRE (który tworzę z Magdą Witoszek). Chociaż w branży mówi się, że pieniądzem można zdziałać cuda to żadna z tych propozycji nie przekonała mnie finansowo na tyle mocno, żeby zrezygnować z wcześniejszych planów. Jestem pewien, że SYLWESTROWĄ NOC spędzimy z uśmiechami na twarzy, wesoło i w magicznej scenerii. Powspominamy, zaplanujemy i z optymizmem wkroczymy w nowy 2024 rok. – podsumowuje Tomek CORAL