cookies

Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

W Radlin II dla Kingi Szulik

O zorganizowaniu festynu dla Kingi Szulik mowa była już w marcu na spotkaniu mieszkańców Radlina II z prezydentem Mieczysławem Kiecą. Na zebraniu obecna była wówczas mama 12-latki, która poprosiła władze o pomoc w zbiórce pieniędzy na bardzo kosztowną rehabilitację córki. Prezydent Kieca obiecał wówczas, że miasto pomoże. 

- Bardzo będziemy chcieli pomóc, bo to są sytuacje szczególne - powiedział prezydent Kieca odnośnie sytuacji małej Kingi. - W jakiej formie zrealizujemy wsparcie to już będzie poddane dyskusji. Ja jestem gotowy takiego wsparcia udzielić, by taka organizacja [festynu] była możliwa - dodał. 

Festyn odbył się 20 maja na parkingu przy Parafii św. Marii Magdaleny w Radlinie II. Na miejscu pojawiły się dmuchańce, konie i kucyki, była loteria fantowa, kiełbasa z grilla, kolorowe pajdy ze smalcem, muzyka na żywo (występy przedszkolaków oraz uczniów), przejazdy motocyklowe, mydlane bańki, strażacy, policjanci z maskotką Sznupkiem i wiele innych atrakcji. Wystapili też wspaniali Wykonawcy, m.in. DUET SEMPRE, LESZEK I MONIKA FILEC oraz JACEK I JOLANTA KIEROK.

O małej Kindze słów kilka

Kinga urodziła się 23 lipca 2010 roku w 37 tygodniu ciąży w Katowicach z wrodzoną wadą serca Tetralogia Fallota. Zaraz po urodzeniu została poddana reanimacji i przewieziona w stanie krytycznym na oddział Intensywnej terapii Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach. Tam rozpoczęto walkę o jej życie. Jest po trzech operacjach kardiochirurgicznych na otwartym sercu 11.08.2010, 15.03.2011 i 28.03.2012.

Podczas drugiej operacji doszło do niedotlenienia, wskutek czego doszło do udaru i dziecięcego porażenia mózgowego, czego konsekwencją jest lewostronny niedowład ciała tzw. wiotkie porażenie. Przeszła balonową angioplastykę zwężonej tętnicy płucnej prawej i lewej w latach 2012, 2014 i 2015, następnie 11 stycznia 2018 roku w leczeniu interwencyjnym przez cewnikowanie serca lewej zwężonej tętnicy płucnej założono stenty i kolejny raz doszło do zaburzeń układu krążenia z krwotokiem z dróg oddechowych, czego skutkiem była niedodma płucna i pogłębienie się niedowładu porażenia lewostronnego. W 2020 roku przeszła kolejną angioplastykę zwężonej tętnicy płucnej prawej i lewej. Ze względu na niedomykalność zastawki trójdzielnej pnia serca, która wynika z konsekwencji jej wady, prawa komora serca stale się powiększa, wobec tego musi zostać wszczepiona zastawka i wykonana kolejna angioplastyka.

Kinga wymaga codziennej rehabilitacji, by mogła w miarę samodzielnie się poruszać oraz funkcjonować w codziennym życiu. Z uwagi na przekroczenie 6 roku życia, z rehabilitacji państwowej Kinga może korzystać tylko raz w tygodniu, dlatego zmuszona jest do uczęszczania na rehabilitacje prywatnie, co wiąże się z ogromnymi kosztami. Ponadto częste pobyty w szpitalu sprawiają, że Kinga cofa się w swojej wypracowanej sprawności fizycznej i umysłowej, dlatego tak ważna jest codzienna rehabilitacja oraz możliwość skorzystania z kosztownych turnusów rehabilitacyjnych.

Kinga jest pod stałą kontrolą kardiologa, neurologa, neurologopedy, logopedy, laryngologa, psychologa, pedagoga. W skutek przebytego niedotlenienia mózgu jej rozwój przebiega z opóźnieniem, co wiążę się z afazją poudarową. Mimo, że pracuje tylko na jednej półkuli mózgu, Kinga jest bardzo pogodną, ruchliwą dziewczynką, która uwielbia śpiewać oraz w miarę swych możliwości tańczyć.

 

Tekst: nowiny.pl