Co roku nasz Prezes stara się by przed naszym biurem, a za razem swoim domem, nie brakowało świątecznych akcentów. Od kilku lat daje sie zauważyć pokaźnych rozmiarów stajenka. Co roku rozrasta się i wzbogaca o kolejne elementy. Budowa zajmuje trochę czasu ale ekipa budująca (Prezes z synami) jest z niej dumna.
Warto nadmienić, że ten element wystroju wzbudza wielkie zainteresowanie wśród osób spacerujących po okolicy czy też przejeżdzających samochodami.