Do Domu Przyjęć Imperia (dawniej Vivat) przyszło ponad 150 osób. Tyle miejsc siedzących przygotowano, a część przybyłych musiała stać.
Jeszcze przed rozpoczęciem pytaliśmy Dariusza Polowego o szczegóły wydarzenia. - Kandydatów mam dziś tylu ilu ordynacja dopuszcza, a wysoka frekwencja na konwencji świadczy o zainteresowaniu tematem - mówił prezydent.
Po 18-tej zebranych przywitał Tomasz Ciba, który przed pięciu laty też prowadził konwencję Polowego. Prezydent przemawiał pierwszy. Mówił, że w Raciborzu dzieje się wiele dobrego, że w wielu przypadkach udowodnił jako włodarz, że da się.
Jako konferansjerzy, prowadzący imprezy oraz moderatorzy; każdorazowo rzetelnie i rzeczowo wykonujemy powierzone nam zadania. Nie interesują nas polityczne układanki ani przynależność poszczególnych komitetów. Dbamy o odpowiedni poziom takowych wydarzeń, wznoszac je na swego rodzaju wyżyny w branży.